Redakcja
We wtorek prezydent Andrzej Duda podpisał przyjętą przez Sejm ustawę o kwocie wolnej od podatku. Od początku nowego roku kwota zwolniona z opodatkowania dla najmniej zarabiających wzrośnie z 3091 zł do 6,6 tys. zł.
Sprawę komentowała w radiowej Jedynce posłanka Kukiz’15 Agnieszka Ścigaj, która nie podziela entuzjazmu w tej sprawie.
Największe oszustwo tej kwoty wolnej polega na tym, że trafia ona do beneficjentów pomocy społecznej. Jeżeli w Polsce ktoś zarabia 550 zł, a kryterium socjalne wynosi 640 zł, to różnicę w kwocie – 100 zł państwo musi wypłacić w formie zasiłku okresowego. W efekcie państwo nie pomoże tym osobom bardziej niż do tej pory. Kwota 100 zł zostaje jeszcze pomniejszona o 20 złotych, których podatnik nie odda fiskusowi – powiedziała Ścigaj.
Działaczka Kukiz’15 dodała, że Mateusz Morawiecki wykorzystał swoje doświadczenie, by sprzedać bubel prawny jako coś atrakcyjnego i korzystnego.
Projekt PiS ws. kwoty wolnej to jest najlepiej opakowany produkt PR-owy. Wicepremier Morawiecki ze swoim doświadczeniem bankowym tak jak każdą pożyczkę z zyskiem sprzedaje Polakom, tak sprzedał im produkt marketingowy w postaci kwoty wolnej.
Parezja.pl
Weronika
jest jeszcze gorzej – to prawo wielokrotnie zwiększa ilość pieniędzy wyprowadzonych na wschód przez Ukraińców, którym niesamowicie ułatwia niepłacenie w RP podatków – teraz muszą pisać umowy o dzieło, żeby nie płacić ZUSu i na kwoty 50-100 zł, żeby nie płacić podatków – wielu pracodawców boi się wchodzić w takie oszustwo, bo boją się, że jest zbyt oczywiste – teraz będzie to łatwiejsze – żeby nie płacić podatków można będzie napisać na umowie kwotę 500 zł – to już będzie wyglądać na tyle dobrze, że proceder się zwiększy na masową skalę