To już nieuniknione, że w nadchodzących wyborach do Sejmu będziemy mieli do czynienia z nową siłą na polskiej scenie politycznej – obecnie toczą się rozmowy w antysystemowych ugrupowaniach.

Jarosław Gowin pozytywnie nastawiony do jesiennych wyborów parlamentarnych napisał na Twitterze, że Sejm bez Janusza Palikota, Ryfińskiego, Kotlińskiej i Nowickiej to znak, że „idą dobre czasy”. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy internautów, również odpowiedź Jacka Wilka z KNP.

Po tej odpowiedź pojawiły się pytania, czy kwestia sojuszu pomiędzy trzema ugrupowaniami została już oficjalnie uzgodniona. Wilk wyjaśnił, że decyzja należy do Pawła Kukiza.

W tej sprawie zabrał głos również prezes Ruchu Narodowego, Robert Winnicki

– Nasze relacje z Pawłem Kukizem są bardzo dobre, w ostatnich czasach kontakty są częstsze. Szanse na wspólny antysystemowy front w jesiennych wyborach są bardzo duże, ale jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach i przed nami jeszcze dużo pracy, rozmów – powiedział prezes w Poranku Radia Wnet.

Kukiz dotychczas wykluczył możliwość współpracy z partią KORWiN. W wywiadzie dla Do Rzeczy zapytany o możliwość wspólnych list odpowiedział:  – W żadnym wypadku! Jak ja mogę iść z człowiekiem, który mi robi niespodziankę w trakcie telewizyjnej debaty, kiedy ustaliliśmy, że się wzajemnie nie atakujemy? Bez względu na to, co myśli o JOW-ach czy o czymkolwiek innym. – wyjaśnił Paweł Kukiz.