Foto: Wikimedia Commons

Badania przeprowadzone na grupie 2483 osób mieszkających w Wielkiej Brytanii wskazują, że chrześcijanie boją się przyznawać do swojej religii. Jednym z powodów jest brak zrozumienia i szykany, jakie mogą spotkać ich w miejscach pracy.

Kwestię dyskryminacji chrześcijan w Wielkiej Brytanii zbadała Komisja Równości i Praw Człowieka. Jej raport wskazuje, że wyznawcy Jezusa boją się przyznawać do swoich religijnych przekonań, ponieważ mogą ich spotkać szykany ze strony pracodawców, a także wyśmiewanie przez innych pracowników. Z tego powodu chrześcijanie unikają eksponowania swoich symboli religijnych.

Źle widziany ma być przede wszystkim pogląd na małżeństwa homoseksualne, a także sprzeciw wobec aborcji. Chrześcijańskie instytucje twierdzą, że raport nt. dyskryminacji osób tego wyznania pojawił się zbyt późno, bowiem już od dawna są znane przypadki przymuszania lekarzy czy pielęgniarek sprzeciwiających się aborcji, do uczestniczenia w jej wykonywaniu.

Do pogorszenia się sytuacji chrześcijan w Wielkiej Brytanii przyczyniła się zwłaszcza ustawa o równości, wprowadzona przez lewicowy rząd Partii Pracy, pod koniec jego urzędowania w 2010 r. Nowe prawo karze za krytykę homoseksualizmu, a także doprowadziło do likwidacji katolickich ośrodków adopcyjnych i dyskryminacji Kościoła w Anglii i Walii.

źródło:
lifesitenews.com, christiantoday.com, autonom.pl