Państwowa_Komisja_Wyborcza_(12009843584)

Już przeszło 5 milionów głosów nieważnych w ostatnich wyborach samorządowych! Co ciekawe liczba ta nadal rośnie chociaż od wyborów minęły ponad dwa miesiące!

Przeszło 2 miesiące po wyborach samorządowych, kiedy praktycznie każdy zapomniał o kontrowersjach jakie już zawsze będą nierozłącznie kojarzyć się z ostatnimi wyborami władz na szczeblu lokalnym mamy kolejne sensacyjne doniesienia z Krajowego Biura Wyborczego! Poza wielką awarią serwerów jaka dotknęła PKW w czasie liczenia głosów, nocą cudów kiedy to głosy niezwykle szczęśliwej w tym wypadku koniczynki zaczęły się mnożyć… przyszła pora na ciągle rosnącą liczbę głosów nieważnych… 2 miesiące po wyborach!

Według najnowszych oficjalnych informacji Krajowego Biura Wyborczego liczba głosów nieważnych wynosi:

W wyborach do rad gmin i miast na prawach powiatu – 758 663  (5,16%)
W wyborach do rad powiatów – 1 592 953  (
16,67%)
W
wyborach do sejmików województw – 2 551 855  (17,93%)
W
wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – 311 240  (2,14%)
Razem głosów nieważnych –  5 214 711

Żeby dokładniej uzmysłowić jak bardzo te kwoty są wielkie, najlepiej będzie to porównać z wynikami głosów nieważnych z wyborów samorządowych z 2010 roku. Procenty prezentują się następująco:

W wyborach do rad gmin i miast na prawach powiatu – 3,66%,  5,16%  (wzrost o 41%)
W wyborach do rad powiatów – 8,18%,  16,67%  (wzrost o 104%)
W wyborach do sejmików województw – 12,06%,  17,93%  (wzrost o 49%)
W wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – 1,66%,  2,14%  (wzrost o 29%)

Jak dokładnie widać na powyższym zestawieniu w każdym wypadku odnotowano przerażająco wysoki wzrost. Ale pewnie i na ten fakt POlitycy znajdą jakieś wytłumaczenie, które przy pomocy mainstreamu społeczeństwo zrozumie i zaakceptuje.

Niepokoić może też fakt, iż dwa miesiące po wyborach PKW nadal nie ma policzonych wszystkich głosów! PKW informuje, że wszystkie głosy liczone są ręcznie i całość zostanie skończona dopiero w lutym! Nie pozostaje nam nic innego jak tylko „liczyć”, że w końcu się uda.

Całkowicie nowego znaczenia jednak nabierają teraz słowa członków PKW, które padły na ostatniej konferencji prasowej podczas ogłaszania „ostatecznych” wyników… „Nie podajemy wyników procentowych, bo jest ich ogrom”. Rzeczywiście, to musi być ogrom, którego ani wątpliwego pochodzenia serwery ani nawet „wyspecjalizowane” i profesjonalnie wyszkolone umysły członków PKW nie są wstanie wyliczyć. Polakom nie pozostaje nic innego jak „liczyć” na „cud”, albo właściwie ich brak… brak cudów nad urną w przyszłości.