Każdego roku, zagraniczne koncerny wyprowadzają z Polski gigantyczne transfery dywidend i nieopodatkowanych zysków. W latach 2005 – 2014, Polska była najbardziej drenowanym państwem w Europie.
Polska od dłuższego czasu jest rajem dla zachodnich koncernów. U nas szuka się rynków zbytu, ale i taniej siły roboczej. Na naszych terenach budowane są montownie i magazyny, płacąc Polakom za pracę kilka razy mniej niż swoim rodakom. Dodać należy do tego koszty związane z licencjami na wykorzystywanie znaków firmowych obcych uznanych marek.
Oficjalne statystyki NBP, na temat bilansu płatniczego Polski są bardzo niepokojące. Przez trzy kwartały roku 2014, z Polski wyprowadzono 16,6 mld zł. Deficyt salda rachunku bieżącego za 2012 rok wyniósł 57,3 mld zł, a w 2011 roku wytransferowano z naszego kraju aż 80,4 mld zł. W ciągu ostatnich 10 lat, z Polski wyprowadzono około 540 mld złotych.
Polska stała się krajem montowni i taniej siły roboczej. Zlikwidowany został przemysł, zabita została innowacyjność i dlatego obce mocarstwa traktują nas jako raj finansowy. Jednak to co opłaca się im, nas wykańcza.
na podstawie: niewygodne.info
chiny w europie
To wiadomo, za co sa te brukselskie stolki dla buzka, lewandowskiego czy tuska.