Zaczęło się! Jarosław Kaczyński już się zbliża, już wali o 6 do naszych drzwi. Wsie płoną, krowy przestają dawać mleko, a dookoła unosi się swąd siarki. To znak. Znak, że nadchodzi IV RP!

Tomasz Baliszewski. Kim jest? Do dzisiaj nie wiedziałem i było mi z tym dobrze. A jak już się dowiedziałem to przez chwilę myślałem, że to jeden z autorów słynnego AszDziennika. A może nowy frontman Kabaretu Moralnego Niepokoju? Nie! To „dziennikarz” parówkowego portalu „NaTemat”. Ten oto pan na wiadomym portalu opublikował coś, co przejdzie do historii. Historii „automasakracji” i wpisze się w historię robienia idioty z samego siebie. Otóż pan Baliszewski straszy PiS-em. Już widzę te uniesione w geście zdziwienia brwi. Też mi odkrycie, to się Górski wysilił… Jednak nalegam, byście Państwo doczytali ten tekst do końca. Takich jaj bowiem dawno nie czytałem. Może dlatego, że rzadko sięgam do mediów kloacznych, wychodząc z założenia, że gówna się nie tyka.

Niemniej całkiem przypadkiem w „internetach” natknąłem się na powyższy link i nie mogłem przejść obojętnie. Pan Baliszewski nie ogranicza się do rytualnego i znanego nam wszystkim straszenia „IV RP”. Pan Baliszewski cytuje wysokich rangą polityków PO i donosi o tym, co działo się za kulisami ostatniej konwencji PiS… A działo się wiele…

(Gasną światła, świat spowija mgła, a w tle słychać Walkirię Wagnera, publiczność wstrzymuje oddech).

Otóż na sławetnej konwencji mroczni pisowscy siepacze mieli snuć jeszcze bardziej mroczne wizje. Według autora powołującego się na „doniesienia medialne”, wśród zaplecza „prawnego” PiS-u przewijały się takie tematy jak szukanie haków, ustawowe prawo do prowokacji, okresowe badania wariografem czy badania moczu dla sędziów i prokuratorów. 

(Salę wypełniają okrzyki przerażenia, kobiety mdleją, mężczyźni rozluźniają krawaty i szukają ukrytych w kieszeniach marynarek leków uspokajających).

Po tej mrocznej wyliczance autor tekstu przywołuje komentarze zaniepokojonych aparatczyków PO. Przemawia elokwentna inaczej „ministra” Mucha. „KURTYNA OPADŁA” – skamle ta kobiecina, którą nie wiadomo kto losował…

Wtóruje jej Cimoszewicz płacząc w radiu ZŁÓG FM: „Ci sami, którzy deprawowali Polskę, wymiar sprawiedliwości, prokuraturę, służby specjalne, dziś przedstawiają jeszcze bardziej radykalne pomysły. Kiedyś próbowali zachować pozory działania zgodnie z prawem, choć balansowali na jego granicy, czasem je przekraczając, co wtedy nie było takie ewidentne, a to, co dziś proponują, wieje grozą”.

W tym miejscu należy stanowczo zaprotestować. Dlaczego Baliszewski, Mucha, Pinior czy Cimoszewicz nie mówią Polakom wszystkiego?! Czemu ukrywacie prawdziwe zakusy PiS-u i Kaczyńskiego?! Czemu dzielicie się tylko namiastką planów, w których posiadanie weszliście podobnie jak ja?! Takim działaniem, przemilczaniem, narażacie miliony niewinnych istnień! Polacy muszą poznać prawdę. A ta jest czarna jak podniebienie Kaczyńskiego.

PiS po dojściu do władzy zamierza powołać trójki parafialne, które będą chodziły od domu do domu i sprawdzały, czy znajdują się w nich krzyże, obrazy z błogosławionym Jarosławem, prenumerata „Gościa Niedzielnego” oraz czy lokatorzy wykupili Cyfrowy Polsat z dostępem do Telewizji Trwam. W rurach płynąć będzie tylko woda święcona, w atlasach medycznych kręgosłup przemianowany zostanie na KRZYŻ. Na Szucha powstanie areszt śledczy im. Zbigniewa Ziobry, a rezydował w nim będzie Macierewicz w ubeckim płaszczu. Przetrzymywani w nim będą lewacy, lemingi, ateiści, pederaści i cykliści.

Strzeżcie się. IV RP nadchodzi!