Znany żydowski bankier i spekulant George Soros oświadczył w wywiadzie dla niemieckiej gazety Wirtschaftswoche, że jeśli Unia Europejska ma przetrwać, konieczna jest wiodąca rola Niemiec.

Amerykański żyd węgierskiego pochodzenia oświadczył, że podziwia determinację, z jaką Angela Merkel toczy walkę o „pokojową integrację i otwarte społeczeństwo w Europie”. Jednocześnie Soros pochwalił Angelę Merkel za jej twarde stanowisko w sprawie uchodźców i uznał, że uhonorowanie jej tytułem człowieka roku przez magazyn Time, oraz nazwanie „Kanclerzem wolnego świata” – było jak najbardziej uzasadnione.

Sorosa martwi, iż na drodze do dominacji Berlina mogą stanąć na przeszkodzie działania premiera Węgier Viktora Orbana, który nie zgadza się na kierowniczą rolę Merkel w Unii Europejskiej. Co więcej jego zdaniem taka postawa ma na celu podważenie zasad, które leżą u podstaw Europy. Według Georga Sorosa, Putin atakuje UE z zewnątrz, a Orban od środka.

Znany inwestor uznał, że niebezpieczeństwem jest fala ksenofobii w Europie Wschodniej. Wskazał na Jarosława Kaczyńskiego, którego partia wygrała w ostatnim czasie wybory w Polsce. Soros wypomniał Kaczyńskiemu, że w Polsce przedstawia się uchodźców jako intruzów, z tego powodu UE może zastosować sankcje dla Polski.

źródło: zmianynaziemi.pl/DK