Jak zauważył w swojej analizie prawnej Instytut Ordo Iuris, rządowy projekt ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego otwiera furtkę do umożliwienia Polakom zawierania za granicą „małżeństw” jednopłciowych lub poligamicznych i po powrocie do kraju ich urzędową akceptację.
Obecnie, aby wziąć ślub poza granicami Polski potrzebne jest zaświadczenie z urzędu o braku przeciwwskazań. Nie może być ono wystawione, jeśli przyszły współmałżonek jest tej samej płci lub gdy pozostaje już w związku małżeńskim. Nowe zaświadczenie całkowicie pomija tę kwestię. Przyszły współmałżonek w ogóle nie będzie brany pod uwagę.
Instytut Ordo Iuris przywołuje tu przykład Malezji, gdzie legalne są związki poligamiczne, czy Francji, gdzie legalne są związki jednopłciowe. Jednak trzeba zdać sobie sprawę z tego, że w przypadku wprowadzenia tej ustawy, jeżeli gdzieś na świecie zalegalizowano by np. związki człowieka z kozą, albo z odkurzaczem, byłaby możliwość urzędowej akceptacji w Polsce.
Jak zauważa Instytut Ordo Iuris „ustawodawstwo większości państw ustanawia wymóg przedłożenia urzędowego zaświadczenia o braku przeszkód wyłączających zawarcie małżeństwa na gruncie prawa państwa, którego obywatelem jest przyszły współmałżonek”, jednak „wiele państw pozwala alternatywnie przedstawić urzędowe zaświadczenie potwierdzające jedynie stan wolny przyszłego małżonka”. Taka możliwość jest właśnie m.in. we wspomnianej Malezji, czy Francji.
Pełna treść analizy prawnej Instytutu Ordo Iuris jest dostępna tutaj.
Niebasia: a zyj sobie jak chcesz i sypiaj z kim, lub z czym chcesz, ale przestancie nas zboczency zalewac swoja propaganda . Czego wy chcecie? Zdelegalizowania hetero i normalnosci? Przestancie agitowac i wezcie sie za te wasze chore seksualne gierki. Twu!
Czy to, ze pisze o czolgach musze byc czolgista? To, ze pisze o piosenkach, muzykiem?
Od Niebasi prosze z daleka !
Zastanawiam się skąd w katolikach tyle nienawiści i pogardy do ludzi
(hint: geje to ludzie).
Narkomani to też ludzie. I co z tego?
Skąd w tobie tyle nienawiści i pogardy do normalności?
Kazdy z nas ma tylko jedno zycie i ma prawo przezyc je tak jak chce czyli tez kochac kogo chce i to jest korrekt ! Nazywanie zwiazkow milosnych mniejszosci „zboczeniem” jest ciasnota umyslowa i wielkim pymitywizmem homofobow ! Przeciez ponoc „wszystko co ludzkie nie jest nam obce” …i jezeli takie zwiazki od zawsze byly to oznacza, ze to jest normalne – tylko czas najwyzszy to w koncu zrozumiec !!! … i przestac szukac taniej sensacji pod koldra sasiada ..
Zgłoszone do moderacji za perwersistowskie wulgaryzmy.
po prostu „ty” – czas sie przyzwyczaic do slownictwa wystepujacego & powszechnie uzywanego w jezyku polskim.
To że kochają się osoby tej samej płci mi nie przeszkadza nawet jak nazywa się to związkiem ,ale paranoją staje się wtedy jak uznawane jest to za małżeństwo i to w świetle nie tylko prawnym jak i społecznościowym jest to wypaczenie definicji małżeńskiej i logiki z naukowego punktu widzenia.