Jacek Międlar nagrał kolejny komentarz. Tym razem poświęcony został działalności polityków niemieckiej mniejszości w Polsce.

Polacy, których w Niemczech jest oficjalnie ponad 600 tys., są traktowani przez Angelę Merkel i tamtejszy Bundestag jak śmiecie i ludzie gorszej kategorii – zaczął publicysta.

Gdybyśmy skontrastowali stanowisko wobec Polaków, a wobec fundamentalistów islamskich i islamistów, którzy nachodzą Europę, moglibyśmy odnieść takie wrażenie. Islamiści są traktowani przez Angelę Merkel jak święte krowy i narzędzie do tego, by zaprowadzić w Europie multikulturalizm i niszczyć cywilizację europejską – dodał.

Międlar skomentował również działalność przedstawicieli mniejszości niemieckiej w Polsce.

Polacy nie mają statusu mniejszości narodowej, a Niemcy w Polsce, których jest około 140 tys., mają taki status. Mniejszość niemiecka ponadto wykazuje się wyjątkowym chamstwem, chuligaństwem, wulgarnością i prostactwem. W związku z tym, że MSWiA ogłosiło, że przeznaczy nie 15, a 10 milionów złotych na mniejszości narodowe i etniczne, przedstawiciel mniejszości niemieckiej na Opolszczyźnie bezczelnie domaga się, aby z budżetu opolskiego wygospodarowano dla nich od 100 do 200 tysięcy złotych na ich działalność. A jaka jest ich tożsamość? Zwykłe warcholstwo – powiedział.

Cały materiał poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=LwQYPT-bABM