Tygodnik „Der Spiegel” zamieścił informacje, z których wynika, że Jugendamt oddał dwóch chłopców pod opiekę pedofilów.

Sprawa ma swój początek w latach 60. i wiąże się z tzw. „rewolucją seksualną”.

Na skutek rewolucji seksualnej, do której doszło pod koniec lat 60., pojawiły się opinie, że seks z dziećmi jest czymś dobrym dla dzieci, jeśli odbywa się za ich zgodą – powiedział reporter TVP Cezary Gmyz.

Historia opisana na łamach „Der Spiegel”, dotycząca pedofilów, którzy objęli opiekę nad dwoma chłopcami, miała miejsce na przełomie lat 80. i 90. Osoby, które zajmowały się dziećmi, już nie żyją.

Dwójka dzieci zabrana z domu ze względu na przemoc domową trafiła do mężczyzn, którzy przez kilka lat wykorzystywali je seksualnie. Niemiecki tygodnik pisze, że takich spraw mogło być więcej – tym samym mężczyznom Jugendamt oddał więcej dzieci.

Obaj, dorośli już dzisiaj mężczyźni, korzystają z opieki socjalnej. Zostali tak wychowani, aby się nie kształcili. Przez długie lata nie mieli świadomości, że to, co jest im robione, jest rzeczą ohydną i niewłaściwą. Dopiero po latach zrozumiały, że padły ofiarą straszliwego przestępstwa – powiedział Gmyz.