Czescy kierowcy na znak protestu przeciwko działaniom UE masowo zakrywają jej symbol na tablicach rejestracyjnych swoich aut. Policja grozi za to karami.

„W danym wypadku mowa jest o łamaniu prawa, kierowca łamie przepis o warunkach ruchu drogowego, a konkretnie o rejestracji samochodowej” – stwierdził przedstawiciel policji.

Za zasłanianie i modyfikowanie tablic rejestracyjnych grozi kara w wysokości 2 tysięcy koron, czyli około 320 złotych. Takie zachowanie traktowane jest jako wykroczenie.

Czesi wyrażają swój sprzeciw poprzez zasłanianie obowiązkowego na tablicach od 2004 roku symbolu UE lub zaklejanie go tradycyjnymi czeskimi symbolami, np. czeską flagą.

 

mn