Katarzyna Lubnauer była gościem internetowego programu „Rzeczpospolitej”. Przewodnicząca .Nowoczesnej komentowała sytuację polityczną w kraju.

Myślę, że Mateusz Morawiecki jest dużym rozczarowaniem Kaczyńskiego. Jarosław Kaczyński chciał mieć nowego, prawicowego Donalda Tuska, a po tej ostatniej akcji z IPN widać, że wyrósł mu raczej Moczar – powiedziała Lubnauer.

Dziennikarz prowadzący rozmowę był zszokowany. Liderka .Nowoczesnej próbowała bronić swych słów i tłumaczyć tok rozumowania. Przytoczyła ona m.in. wypowiedź premiera, który stwierdził, że „powinniśmy być dumni z marca 1968 roku”. Na uwagę redaktora o manipulowaniu wypowiedziami, Lubnauer odwołała się do wypowiedzi o sprawstwie Żydów odnośnie holokaustu. – Tego już nie wyrwałam z kontekstu, dokładnie tak powiedział – stwierdziła.

Okazuje się, że to Morawiecki najwięcej zyskał na III RP. Co więcej, okazuje się, że bank, którym rządził, udzielał kredytów frankowych. PiS jest wszystkim, z czym walczy Jarosław Kaczyński. Jednym słowem Kaczyński zaczął walczyć sam ze sobą – zakończyła.