W bieżącym roku eksperci spodziewają się napływu do Polski ponad miliona Ukraińców.

Ukraińcy nie powinni mieć problemu ze znalezieniem pracy. Z badań Work Service wynika, że w związku z powiększającym się niedoborem kadr, już 38 procent firm rozważa zatrudnienie pracowników zza wschodniej granicy.

Zwiększone zapotrzebowanie na siłę roboczą w naszym kraju jest efektem m.in. tego, że do 2020 roku około milion osób z powojennego wyżu demograficznego przejdzie na emeryturę, a osoby urodzone w okresie niżu mogą nie wypełnić tej luki. Dodatkowym problemem jest także emigracja pracowników z rodzimego rynku.

Już dziś więcej niż jedna trzecia firm ma trudności ze znalezieniem pracowników. Pracodawcy skłaniają się do zatrudniania osób zza granicy. Jest to jednak strategia krótkoterminowa, ponieważ uproszczone procedury umożliwiają zatrudnianie na 6 miesięcy i dotyczą przeważnie niewykwalifikowanych kadr.

Pracownicy z Ukrainy znajdują zatrudnienie głównie w rolnictwie, usługach domowych i budowlanych, a także w produkcji.