foto: Wikimedia Commons

Lubelska kopalnia Bogdanka złożyła skargę na decyzję ministra środowiska, wedle której koncesja na budowę nowej kopalni nie została przyznana polskiemu inwestorowi. Wiele wskazuje na to, że podobnych problemów nie będzie miał inwestor… australijski. Australijczycy mają osiągnąć niższe koszta eksploatacyjne od wszystkich pozostałych w Polsce.

Centrum Adama Smitha na swoim profilu facebookowym opublikowało komentarz z cyklu „Wyprowadzić rząd z przedsiębiorstw” zawierający link do artykułu na temat australijskiej inwestycji w Polsce. „Australijczykom opłaca się wydobywać węgiel w Polsce. W przeciwieństwie do polskiego rządu chcą produkować węgiel tanio. Rząd nie jest od wydobywania węgla” – czytamy.

W lubelskim zagłębiu węglowym ma powstać nowa kopalnia. Dokładnie w tym miejscu, w którym niedawno zarząd kopalni Bogdanka otrzymał negatywną odpowiedź w sprawie przyznania koncesji na wydobycie węgla. Wiele wskazuje na to, że inaczej przez polski rząd zostanie potraktowana inwestycja australijskiej spółki, która dysponuje technologią pozwalającą na tańsze wydobycie węgla.

Należąca do australijskiej firmy Prairie Mining Spółka PD Co skompletowała dokumenty geologiczne potrzebne do uzyskania koncesji na wydobycie węgla. Doradcą spółki został Mirosław Taras, były prezes Kompanii Węglowej i Lubelskiego Węgla Bogdanka. – Istotą projektu jest to, by produkować węgiel tanio. Dzięki temu bez problemu znajdzie on swoje miejsce na rynkach zagranicznych – skomentował Taras. Obniżenie kosztów ma nastąpić dzięki zaawansowanej technologii pozwalającej zmniejszyć strukturę zatrudnienia do nie więcej, niż 2000 pracowników.

Inwestor zamierza rozpocząć budowę nowej kopalni w roku 2018, a koszt projektu ma wynieść 2,5 mld złotych. Zdania analityków na temat konkurencyjności wobec Bogdanki są podzielone. – Realizacja projektu przez PD Co byłaby ciosem dla Bogdanki, która utraciłaby szansę na pozyskanie perspektywicznego obszaru K 6-7, o które tak mocno dotąd walczyła – powiedział Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz DM PBS.

Innego zdania jest analityk Pekao IB, Marcin Gątarz. – Możliwe, że przy zastosowaniu nowoczesnych technologii PD Co będzie wydobywać węgiel taniej nawet od Bogdanki. Jednak wolumeny produkcji nie będą na tyle wysokie, by istotnie wpłynąć na krajowy rynek węgla – powiedział.

 

źródło: pch24.pl