Okazuje się, że doniesienia z Niemiec to tylko wierzchołek góry lodowej. Podobne sytuacje miały w tym samym czasie miejsce także w Austrii, Szwajcarii i Finlandii. Ofiary zaczęły zgłaszać się na policję po nagłośnieniu napaści seksualnych w Niemczech.

W Austrii na policję zgłosiły się kobiety, które miały być molestowane przez imigrantów w okresie świątecznym i w sylwestra.

„Krajowy Urząd Kryminalny sprawdza, czy doszło do zorganizowanych napaści, bądź czy można znaleźć powiązania między pojedynczymi sprawcami lub grupami sprawców” – stwierdziła rzeczniczka tamtejszej policji.

Austriackie media podają kilka przykładów. Dwie młode kobiety zostały napadnięte przez „15 młodych cudzoziemców”, gdy nad ranem wracały z jednego z klubów. Media mówią też o innych przypadkach molestowania ze strony mężczyzn „zagranicznego pochodzenia”. Gwoli wyjaśnienia i rozprawienia się z obrzydliwą nowomową, należy stwierdzić, że nie byli to żadni „cudzoziemcy” ani mężczyźni „zagranicznego pochodzenia”, a po prostu muzułmańscy imigranci.

W Szwajcarii policja wszczęła śledztwo w związku ze skargami na molestowanie seksualne i kradzieże w noc sylwestrową. Zgłoszono ok. 25 kradzieży. Odnotowano przypadki agresji i molestowania seksualnego. Sześć kobiet zeznało, że zostały otoczone i były napastowane przez „wielu mężczyzn o ciemnej skórze”.

„Jest to scenariusz trochę podobny do tego, co stało się w Kolonii i innych niemieckich miastach” – powiedział rzecznik tamtejszej policji.

W Finlandii w sylwestra służby patrolujące ulice wokół głównego placu stolicy kraju, stwierdziły „wiele przypadków molestowania seksualnego”. Dotychczas nie wpłynęły jednak żadne oficjalne skargi. Trzy przypadki napaści seksualnych, z których dwa zakończyły się formalnymi skargami, zgłoszono po zajściach na największym dworcu w Helsinkach, gdzie zebrało się ok. 1000 imigrantów. Aresztowano trzech podejrzanych – wszyscy to mężczyźni ubiegający się o azyl.

„To całkowicie nowe zjawisko w Helsinkach” – oznajmił zastępca komendanta helsińskiej policji.

 

polskieradio.pl/mn