Bundesbank ogłosił, że w roku 2015 sprowadził do kraju kolejną część rezerw złota, przechowywanego dotychczas w Paryżu, Londynie i Nowym Jorku. Co ciekawe, polskie rezerwy praktycznie w całości znajdują się w depozycie Banku Anglii.

Raport NIK-u z roku 2014 mówi, że Polska jest właścicielem 102 ton i 918,29 kg złota. Niestety, od kilkudziesięciu lat zdecydowana większość tego kruszcu – aż 95% – znajduje się w depozycie Bank of England. Kiedy słucha się wypowiedzi ludzi związanych chociażby z Narodowym Bankiem Polskim, wyraźnie widać, że w najbliższych latach sytuacja nie ulegnie zmianie, a polskie rezerwy złota nadal tkwić będą za granicą.

Złoto NBP przechowywane jest na rachunku w Bank of England, który jest jedną z wiodących instytucji wykonujących usługi powiernicze i zapewnia najwyższy standard, bezpieczeństwo, efektywność oraz jakość usług w obrocie złotem – powiedział rzecznik prasowy NBP.

Co ciekawe, władze niemieckiego Bundesbanku zachowują się dokładnie odwrotnie. Od roku 2013 konsekwentnie sprowadzają do kraju kolejne transze tego kruszcu. Przez trzy lata udało im się repatriować 366,3 ton. Według planu do sprowadzenia pozostało jeszcze około 307,4 ton.

Warto dodać, że w ostatnich latach większość państw na świecie zwiększa zasoby własne złota. Do czołówki w tym zakresie należą Chiny, Indie czy Rosja. Narodowy Bank Polski po raz ostatni dokupił złota… 18 lat temu. Takie postępowanie może dziwić zwłaszcza w kontekście zaogniającej się sytuacji na świecie. Nie od dziś wiadomo, że w ciężkich czasach najpewniej inwestować m.in. w złoto.