Od dawna trwa spór między Krystyną Pawłowicz a posłanką Kamilą Gasiuk-Pihowicz. Ciąg dalszy obserwowaliśmy podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

Gasiuk-Pihowicz złożyła wniosek o odroczenie posiedzenia do czasu zakończenia negocjacji między polskim rządem a Komisją Europejską. Według posłanki powaga sytuacji oraz poważne traktowanie Polek i Polaków wymagają, by rząd negocjował z całą uwagą, a nie prowadził „ciuciubabkę, że tu jedna ustawa, a tam inna ustawa”.

Mam apel do tej części sali lewej, żeby opanowała chamstwo lewackie swojej przedstawicielki, która bez obrażania kogokolwiek nie potrafi po prostu mordy swojej otworzyć – odpowiedziała Krystyna Pawłowicz.

Urażona posłanka Nowoczesnej zaapelowała do przewodniczącego o reakcję, a jeden z polityków opozycji zażądał przeprosin dla Gasiuk-Pihowicz, dodając: „Oprócz mord lewicowych są mordy prawicowe, pani rzekoma profesor”.