– Zagrożeniem nie są terroryści czy uchodźcy. Jest nim rodząca się nienawiść i przyzwolenie na radykalizowanie się języka, jest nim także przyzwolenie na istnienie takich radykalnych ruchów jak ONR – powiedziała posłanka .Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus, o czym donosi ndie.pl.

Na antenie TVN24 rozmawiano o ostatnim zamachu w Nicei. Swój pogląd w tej sprawie wyraził wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, w jego ocenie należy powiedzieć wprost, że „kod kulturowy muzułmanów nie jest kompatybilny z naszym kodem kulturowym”. – Zwróćmy uwagę, że duża część muzułmanów w krajach europejskich popiera takie działania. Nie dziwmy się później, że terrorystom łatwo jest się ukrywać w muzułmańskich dzielnicach – podkreślał wiceminister.
Zaskoczona słowami wiceministra Jakiego była posłanka .Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus.
– Terror rodzi się z nienawiści. Jeżeli przywódcy nie zapanują nad nienawiścią w społeczeństwach, to nic się nie zmieni – mówiła. Posłanka powiedziała, że w Europie mieszka zaledwie 6 proc. muzułmanów i oceniła, że nie jest to duża liczba.
– Nienawiść jest tym, z czym powinniśmy walczyć. Zagrożeniem nie są terroryści czy uchodźcy. Jest nim rodząca się nienawiść i przyzwolenie na radykalizowanie się języka, jest nim także przyzwolenie na istnienie takich radykalnych ruchów jak ONR – wskazywała. Posłanka zaznaczyła również, że „sama pracowała z Arabami i nie było problemów”.