Ryszard Petru przez ostatnie miesiące zasłynął przede wszystkim wściekłymi atakami na PiS oraz licznymi kompromitującymi wpadkami. Teraz poinformował, że jego celem jest stanowisko premiera.

W rozmowie z dziennikiem „Rzeczpospolita” Petru skrytykował program „Rodzina 500+”.

W przyszłymroku nie będzie na 500+ środków. Kilka miliardów złotych z podatku handlowego i podatku bankowego nie starczy na jego sfinansowanie. Średnio i lepiej zarabiający będą musieli finansować 500+ i wciąż będzie brakowało pieniędzy. PiS nie będzie miał wyjścia i będzie musiał podnieśćpodatki. Tylko inaczej to nazwą. Nieoficjalnie mówi się o podwyżce podatków dla wszystkich zarabiających powyżej średniej – przekonuje polityk.

Petru krytykuje również pozostałą część opozycji. Jego zdaniem Platforma Obywatelska i PiS nie różnią się od siebie niczym szczególnym.

PO i PiS to ten sam układ, który rządzi Polską od ponad 25 lat. Łatwiej mi rozmawiać z ludźmi z PO i PiS w moim wieku, niż ze Schetyną i Kaczyńskim. Schetyna mentalnie jest bliski Kaczyńskiemu – uważa.

Lider Nowoczesnej dotychczas unikał jasnych deklaracji odnośnie swojej przyszłości. Tym razem jasno poinformował o swoich ambicjach.

Po wygranych wyborach parlamentarnych Nowoczesnej z PiS i przy wariancie np. 10 proc. dla PO moim celem jest stanowisko premiera. Wtedy będziemy szukać dobrego kandydata na prezydenta. Ale też nie wykluczam innych rozwiązań przy zjednoczeniu się opozycji – powiedział.