Foto: Lukas Plewni /Policja
Foto: Lukas Plewni /Policja

Rząd chce dać policji uprawnienia, które pozwolą służbom poznawać tajemnice powierzane adwokatom, a nawet lekarzom przez pacjentów. Sytuacja, w której służby same się kontrolują jest niebezpieczna – alarmuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Mowa tutaj o projekcie zmiany ustawy o policji, który powstał w Senacie. Dziś zajęły się nim komisje senackie.

Przedstawicielka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Barbara Grabowska-Moroz mówi wprost, że nie chciałaby projektu w obecnej formie, bo zawiera szereg błędów. Wprowadza m.in. niebezpieczeństwo naruszenia tajemnicy zawodowej. Co ważne, Grabowska-Moroz ostrzega przed ewentualnością ingerencji służb w tworzenie tych przepisów.

– Sytuacja, w której służby same się kontrolują jest niebezpieczna, ale bez wiedzy tych osób w tym zakresie nie da się wprowadzić odpowiednich regulacji – wyjaśnia na antenie Telewizji Republika.

– Projekt ten próbuje wprowadzić kontrole w zakresie podsłuchów. Jeżeli materiał jest chroniony tajemnicą zawodową, a służby będą chciały go zachować, to muszą skierować wniosek do sądu. Tam, kiedy trzeba przesłuchać adwokata na okoliczność tajemnicy adwokackiej, jego prawo do tajemnicy nie zostanie odpowiednio zabezpieczone – stwierdziła.

źródło: niezalezna.pl