Minister spraw wewnętrznych Niemiec Thomas de Maiziere powiedział, że jest za sprawdzeniem, czy obecne przepisy dotyczące posiadania broni są wystarczające.

Słowa ministra mają być odpowiedzią na serię ataków terrorystycznych na terenie Niemiec. Polityk stwierdził, że należy sprawdzić, czy obowiązujące w Niemczech przepisy dotyczące posiadania broni są wystarczające. Zaznaczył, że „nowe przepisy dotyczące posiadania broni są już teraz bardzo surowe”. Dodał również, że po dokładnym sprawdzeniu informacji, gdzie napastnik z Monachium nabył broń, trzeba podjąć decyzję, czy „istnieje potrzeba działań legislacyjnych”.

Przyjmując z politowaniem myślenie ministra, można jedynie żałować, że nikt z ludzi obecnych w monachijskim centrum handlowym nie posiadał broni. Ofiar byłoby znacznie mniej, a może w ogóle udałoby się ich uniknąć.