Według raportu Komisji Europejskiej na temat informatyzacji służby zdrowia, Polska wypada najgorzej ze wszystkich państw unijnych. Za takie wyniki Bartosz Arłukowicz nagradza hojnie informatyków za publiczne pieniądze.
Jest najgorzej w całej Unii Europejskiej – 44 proc. polskich szpitali nie jest nawet podłączona do internetu. Skończyło się na planach:
Program Ministerstwa Zdrowia planował, że do końca tego roku pacjenci zarejestrują się na wizytę przez internet, a wyniki badań trafią bezpośrednio na ich karty zdrowia, gdzie będą przechowywane i dostępne dla lekarza. Medycy mieli nie tylko wypisywać e-recepty, ale również prowadzić telekonsultacje – z planu nic nie wyszło, mimo to informatycy dostali podwyżki.
Arłukowicz skierował do ministerstwa pracy projekt rozporządzenia wprowadzającego nowe stawki dla informatyków. Jak wynika z projektu informatycy otrzymają 8 tys. zł plus dodatki funkcyjne w wysokości nawet 200 proc. najniższego wynagrodzenia zasadniczego.- informowała „Gazeta Polska Codziennie”
na podstawie:”Gazeta Polska Codziennie” / wsumie.pl
Jak nie będą dobrze płacili, to nie będą mieli dobrych informatyków.