Zima coraz bliżej, a imigranci w Szwecji mogą mieć poważne kłopoty. „Albo sami załatwicie sobie mieszkanie, albo wracajcie do Niemiec lub Danii” – oświadczył szwedzki minister do spraw migracji Morgan Johansson – informuje ndie.pl.

Szwecja wyczerpała swoje możliwości i nie jest w stanie zagwarantować mieszkania dla wszystkich nowo przybyłych migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Istnieje jednak ryzyko, że szwedzki rząd weźmie przykład od Niemiec i zacznie konfiskować mieszkania swoich obywateli.

Szwecja jest w czołówce krajów przyjmujących największą liczbę tzw. uchodźców. Rząd chce zahamować ich napływ. Premier Stefan Löfven prosi Unię Europejską o pomoc w rozmieszczeniu proszących o azyl w Szwecji w innych krajach Unii.

Nie powinien dziwić tak desperacki krok rządu w Sztokholmie. Jeżeli fala migrantów utrzyma się na obecnym poziomie, za 10-15 lat Szwedzi będą stanowili mniejszość we własnym kraju. W chwili obecnej Szwedzi są zmuszeni pożyczać pieniądze za granicą, aby móc opłacać imigrację, co podoba się bankierom. Szwedzki Związek Władz Lokalnych i Regionów (SKL) ostrzegł, że gminy muszą zwiększyć stopę podatkową o 2%. Średni gminny podatek od dochodów wynosi już 32%, do tego wielu Szwedów płaci jeszcze państwowy podatek dochodowy. Dwuprocentowe podniesienie stopy podatkowej oznaczałoby, że przeciętne gospodarstwo domowe musiałoby płacić każdego roku dodatkowe 15 tysięcy koron (1825 dolarów) podatku.

Minister Spraw Wewnętrznych Anders Ygeman oświadczył, że obecna fala imigrantów doprowadzi Szwecję do stanu „olbrzymiej presji gospodarczej”, zaś kilka dni później dyrektor Służby Imigracyjnej generał Anders Danielsson stwierdził, iż „w ramach systemu, który znamy, zbliżamy się do końca drogi.” Nikt wcześniej nie słyszał takich wypowiedzi w Szwecji, zwłaszcza w odniesieniu do „świętej” kwestii migracji. Do tej pory wciąż powtarzano Szwedom, że mieszkają w bogatym kraju, który daje sobie radę ze wszystkimi azylantami, którzy chcą do niego przyjechać.

— W tym roku Szwecja może przyjąć 190 000 uchodźców, przy czym jest to kraj o liczbie mieszkańców nie przekraczającej 10 milionów. Jest to dowód ofiarności i solidarności narodu szwedzkiego. Ale oznacza to też poważne wyzwania. Zasłużyliście na pomoc innych, w tym instytucji europejskich – powiedział na konferencji prasowej Donald Tusk.

ndie.pl/DK