„Uważam, że pani prezydent powinna wziąć udział w posiedzeniu komisji, żeby wyjaśnić wszystkie ewentualne wątpliwości” — powiedział Rafał Trzaskowski, poseł Platformy Obywatelskiej, kandydat na prezydenta Warszawy i niegdysiejszy pupil HGW.

Polityk dodał, że wypowiada się w tej sprawie, ponieważ jest kandydatem na stanowisko Hanny Gronkiewicz-Waltz. Po raz kolejny wypierał się również jakichkolwiek powiązań z prezydent Warszawy. Znów stwierdził, że do zwrotu kamienicy przy Noakowskiego doszło za kadencji Lecha Kaczyńskiego.

„Hanna Gronkiewicz-Waltz natomiast złożyła sprawę zwrotu do samorządowego kolegium odwoławczego, prosząc o ponowne jej rozpatrzenie, pani prezydent współpracuje także z prokuraturą i CBA” — mącił Trzaskowski.

„Pani prezydent powinna reagować znacznie wcześniej i znacznie bardziej stanowczo – to jasne. Wszyscy, którzy łamali prawo, powinni ponieść surowe konsekwencje. A żeby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości, trzeba jak najszybciej przyjąć ustawę reprywatyzacyjną” — powiedział.

„Mogę tylko powtórzyć, mimo uzasadnionych wątpliwości co do statusu samej komisji: Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna się przed nią stawić i zarówno odpowiedzieć na pomówienia, jak i wyjaśnić wszelkie uzasadnione wątpliwości” – powtórzył.