Prezes Ruchu Narodowego po raz kolejny odniósł się do sytuacji w światowym Kościele Powszechnym. Nie szczędził słów krytyki kardynałowi Bergoglio.

Pełniący obowiązki papieża stwierdził, że każdy muzułmański uchodźca ma oblicze Boga. Słowa te oburzyły posła Roberta Winnickiego.

Tutaj papież jest jak najbardziej omylny i to fatalnie omylny, jeśli chodzi o to, jakie skutki ma to dla całej Europy. Nie uważam, żeby jego słowa i prezentowane przez niego fałszywe miłosierdzie były czymś dobrym dla Polski i dla Europy. Uważam, że to, co jest głoszone, wskazuje na głębokie niezrozumienie sytuacji, w jakiej znajduje się Polska i Europa – powiedział lider Ruchu Narodowego podczas konferencji prasowej.

Słowa te powtórzył wczoraj we wpisie na Facebooku.

Powtórzę to, co mówiłem wczoraj podczas konferencji prasowej: Pasterze, prowadzący swoje owce na rzeź, to źli pasterze. Kościół na Zachodzie owładnięty jest politpoprawną, pacyfistyczną herezją, opartą o fałszywą, liberalną wizję człowieka. Możemy, mamy prawo i obowiązek: modlić się, bronić naszych kościołów, wiernych i kapłanów. Bronić granic i deportować tych wszystkich, którzy naszej kulturze i wierze zagrażają, którzy chcą ją zniszczyć. Jestem przekonany, że my, młode pokolenie katolików, odrzucimy pacyfistyczny nowotwór, toczący Kościół. Francja potrzebuje nie braterstwa ze swoimi wrogami, tylko ducha walki! – czytamy.