Foto: Wikimedia Commons

Reporter TVP Info poinformował, że dwie osoby uczestniczące w Przystanku Woodstock trafiły do szpitala po… wypiciu płynu do mycia felg. Oboje zostali znalezieni nieprzytomni w pobliżu jednego z namiotów.

Jak się okazało, nim kobieta i mężczyzna stracili przytomność, pili płyn do mycia felg samochodowych pomieszany z alkoholem. Wiemy, że ten napój, miał pobudzać wyobraźnię, miał w ogóle być niesamowity, jeżeli chodzi o doznania. Był sprzedawany przez jednego z mężczyzn chodzących po Woodstocku – poinformował Jacek Dreczka, reporter TVP Info.

Mężczyzna, który handlował trucizną został już zatrzymany. Dziś ma zostać przesłuchany. Jedna z osób, które trafiły do szpitala jest w stanie ciężkim.