grafika o treści warto wiedzieć

Umiała świetnie gotować, a jej popisowym daniem była zupa rybna bouillabaisse, posługiwała się wieloma nazwiskami, jej ulubionym artystą był Goya. „Znam go bardzo dobrze, mamy te same sny, od dziecka śnię o tym samym, co on” – opowiadała Marilyn Monroe. To tylko kilka z licznych ciekawostek o amerykańskiej ikonie lat 60.

Kariera aktorska

Marilyn Monroe była stosunkowo słabo opłacaną aktorką. Jej ekranowa partnerka w filmie „Mężczyźni wolą blondynki”, Jane Russell, otrzymała na przykład około dziesięciokrotnie wyższą gażę. Honorarium Monroe za jej ostatni, niedokończony film „Something’s Got to Give” wyniosło 100 tysięcy dolarów. Dla porównania, Elizabeth Taylor zainkasowała okrągły milion za „Kleopatrę”, a Dean Martin za rolę u boku Marilyn w „Something…” zgarnął pół miliona. Obecni właściciele praw do wizerunku Monroe zarabiają dodatkowo około pięciu milionów dolarów rocznie.

Marilyn Monroe z wieloma tożsamościami?

Aktorka posługiwała się wieloma nazwiskami. Według aktu urodzenia nazywała się Norma Jeane Mortenson, zaś metryki chrztu – Norma Jeane Baker. Jako modelka używała nazwisk Jean Norman i Mona Monroe; początkowo jednak chciała też przyjąć pseudonim artystyczny Jean Adair. W hotelach przedstawiała się jako Zelda Zonk, a do kliniki psychiatrycznej przyjęto niejaką Faye Miller. Oficjalnie zmieniła imię i nazwisko na Marilyn Monroe w marcu 1956 roku, już jako gwiazda.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here