Każde dziecko przechodzi w swoim życiu okres fascynacji zwierzętami. Najczęściej maluchy kierują wtedy do rodziców prośby o zakup psa lub przygarnięcie bezdomnego kota. W kilkudziesięciometrowym mieszkaniu w bloku dbanie o te zwierzaki może być trudne, więc rodzice zazwyczaj odmawiają lub… decydują się na stworzenie domu dla mniejszego ssaka. Chomiki wydają się często zbyt małe, by mogły zainteresować dziecko, więc ostatecznym wyborem w większości przypadków jest kawia domowa. Czy takie wyjście z sytuacji to rozwiązanie idealne? Dziś postaramy się rozwiać Wasze wątpliwości!
To w końcu kawia domowa czy świnka morska?
Chociaż zwyczajowo nazywamy te małe puszyste zwierzaki świnkami morskimi, ich poprawna obecnie nazwa gatunkowa to „kawia domowa”. W 2015 roku naukowcy opublikowali pracę, w której udowodnili, że wcześniej używana nazwa wynikała z błędu w tłumaczeniu angielskiej nazwy guinea pig na inne języki. Prawdopodobnie słowo pig (ang. świnia) było odpowiedzią na skojarzenie charakterystycznego dźwięku, jaki wydają kawie domowe z chrumkaniem świni. Przymiotnik guinea został dodany do nazwy prawdopodobnie dlatego, że świnki zostały przywiezione do Anglii po raz pierwszy właśnie na statkach z Gwinei.
- Koronawirus nie odpuszcza – Polska podzielona na trzy strefy
- Cukrzyca – czy diabetycy powinni bać się koronawirusa? Te informacje mrożą krew w żyłach
Co te świnki w ogóle jedzą?
Dieta tych sympatycznych zwierzątek nie wydaje się być skomplikowana. Kawie jedzą owoce, warzywa, sianko i suchą karmę. Jeśli chodzi o napoje – tu wybór jest jeszcze mniejszy: ten zwierzak chętnie wypije wodę lub (nie zawsze) napar z rumianku. Podobno wszystkie świnki lubią jabłka i marchewkę, ale należy wziąć pod uwagę to, że w praktyce wygląda to nieco inaczej. Twoja kawia domowa prawdopodobnie już od pierwszych dni pobytu w nowym domku z pomocą charakterystycznego kwiczenia da Ci znać, które warzywa smakują jej najbardziej. Warto pamiętać, że świnki nie powinny jeść zbyt dużo owoców, ale kawałek arbuza raz na jakiś czas na pewno jej nie zaszkodzi.
- COVID-19 i praca zdalna – szokująca wypowiedź rosyjskiego polityka
- Anna Karenina – romans wszech czasów czy krytyka feminizmu?
- “Midnight Sun” – polska premiera kolejnej części “Zmierzch” jeszcze w tym roku?
- Donald Trump zagrożony? Włamywacze w jego posiadłości!
- Woda – jak ją pić, by nasz organizm był za to wdzięczny?
- Zdobyłem pracę bez spodni – czyli o online rekrutacjach w IT
- Alkoholizm za zamkniętymi drzwiami. Czy niektórzy są skazani na nałóg?
Wyposażenie klatki
Chociaż zakup odpowiedniej klatki dla świnki morskiej jest sporym wydatkiem, nie należy się go obawiać – taki domek posłuży nam wiele lat! Oprócz tego kawia powinna posiadać ciężką miskę, której nie będzie mogła przewrócić (te zwierzaki są niezłymi bałaganiarzami, więc warto utrudnić im rozrzucanie jedzenia) i poidełko na wodę. Warto zadbać także o to, by nasza świnka miała się gdzie schować. Na rynku dostępne są drewniane domki dla małych futrzaków, ale zdecydowanie polecamy te plastikowe – łatwiej o utrzymanie ich w czystości. Klatka naszego pupila powinna zostać wyłożona ściółką i trocinami, bądź specjalną matą, zapobiegającą wyrzucaniu żwirku na zewnątrz.
Dużo futra – duży kłopot?
Przy wyborze świnki morskiej koniecznie należy zwrócić uwagę na to, jakie futro ma nasz przyszły przyjaciel. Świnki długowłose są co prawda bardzo piękne, ale mało który właściciel umie zadbać o włosy swojego pupila. W przypadku gdy wiesz, że nie będziesz miał czasu na pielęgnację futerka, lepiej wybrać krótkowłosego osobnika. Jeśli jednak chcesz zabawić się we właściciela salonu fryzjerskiego dla świnek – śmiało przygarnij bardziej puszystą kuleczkę. Bez względu na to, którą wersję wybierzesz, kawia domowa odwdzięczy Ci się za opiekę bezgraniczną miłością!
Kawia domowa to nie zabawka!
Chociaż często mylnie bierzemy świnki morskie za niewymagające zaangażowania ze strony właściciela zwierzaki, rzeczywistość koryguje nasze przekonania. Kawia domowa to bardzo delikatne i lękliwe zwierzę, które zazwyczaj nie nadaje się do uczestniczenia w dziecięcych zabawach. Oczywiście wszystko zależy od charakteru malucha i tego jak przygotujemy go do opieki nad świnką. Należy pamiętać, że kawie nie lubią gwałtownych ruchów właścicieli i aby je oswoić potrzeba sporo czasu i uwagi.
Wszystkie wymienione powyżej zasady postępowania ze świnkami to jeszcze nie koniec drogi do uczynienia naszego zwierzaka szczęśliwym. Nie należy zrażać się ilością zakazów i dobrych porad dla ich właścicieli! Kawia domowa to naprawdę sympatyczny i wesoły pupil, który może zostać przyjacielem całej rodziny. Wystarczy tylko trochę cierpliwości i miłości do tych kwiczących futrzaków!
