W parlamencie nowej kadencji nie zobaczymy ok. połowy posłów i senatorów, którzy sprawowali swoje funkcje do 12 listopada. Tym, którzy nie dostali się do sejmu czy senatu przysługują odprawy, których łączna wartość to ok. 8 milionów złotych.

Posłom oraz senatorom, którzy z końcem mijającej kadencji stracą swoje mandaty (z wyjątkiem tych, którzy zamienili izbę niższą na wyższą lub odwrotnie) przysługiwać będzie odprawa parlamentarna, która zgodnie z obowiązującymi przepisami wynosi równowartość trzech miesięcznych uposażeń, czyli ok. 30 tys. zł brutto.

Daje to łączną wartość odpraw wynoszącą ok. 8 mln zł, z czego 1 mln 157 tys. 400 zł dostaną senatorowie.

 

PAP/mn