Komitet Obrony Demokracji organizuje własny marsz, który 11 listopada przejdzie ulicami Warszawy. Będzie to oczywiście kolejna propagandowa akcja spod znaku walki o demokrację.

Do KOD-owskiej kampanii przyłączyli się aktorzy, m.in. Krystyna Janda, Daniel Olbrychski i Maja Ostaszewska.

KOD-owcy chwytają się już wszystkiego, żeby tylko zaistnieć w sieci i przestrzeni publicznej. Ich tania propaganda sugerująca, że w Polsce swoje autorytarne rządy sprawuje Jarosław Kaczyński, na większość Polaków na szczęście zupełnie nie działa.

W klipie promującym akcję pada m.in. hasło „Idę, bo jeszcze mam do tego prawo”. Groteska. Kijowski i jego poplecznicy najwyraźniej nie potrafią zrozumieć, że gdyby w Polsce nie istniały wolność i demokracja, o jakimkolwiek marszu mogliby jedynie pomarzyć.