foto: pixabay.com
foto: pixabay.com

Amerykański generał w stanie spoczynku, który w roku 1999 dowodził atakiem na Jugosławię, oskarża Polskę o niezdecydowanie i stara się wymóc by zaczęła wysyłać broń Ukraińcom.

Wesley Clark – bo to o niego chodzi, na konferencji think-tanku Atlantic Council mówił:

„Narody państw Europy Wschodniej czują już presję ze strony Rosji, a tymczasem niektórzy polityczni liderzy już zmieniają swoją pozycję. Na przykład Polska miała zamiar sprzedawać Ukrainie uzbrojenie, ale potem nie byli już skłonni do jego przekazania”.

Clark starał się stosując sztuczki językowe i retoryczne pokazać swój stosunek do Polski.

Może moja wypowiedź zostałaby sprostowana gdyby był tutaj przedstawiciel polskiej ambasady, który wstałby i oświadczył – Nie, Polska będzie wspierać Ukrainę, przekaże uzbrojenie – mówił prowokacyjnie, po czym po krótkiej chwili milczenia dodawał:

Nie słyszę by ktoś to powiedział.