W Belgii trwa walka zwolenników i przeciwników nauczania religii w szkołach. Wierzący mają prawo do jednej godziny tygodniowo tego przedmiotu w szkołach publicznych i dwóch w wyznaniowych. W praktyce jednak nie jest to oczywiste.
Część belgijskich szkół nie przewiduje nauczania religii w swoich programach, a jeżeli już zajęcia te znajdą się w planie, nauczycielom utrudnia się ich prowadzenie. Według prawa ludzie wierzący mogą uczęszczać na taki przedmiot w szkołach publicznych raz w tygodniu lub dwa razy w przypadku szkół wyznaniowych. W rzeczywistości wywiera się nacisk na rodziców, aby zamiast na lekcje religii posyłali dzieci na filozofię, wychowanie obywatelskie czy etykę, o co wnioskowała zresztą Federacja Stowarzyszeń Rodziców Szkół Publicznych.
Z kolei Rada Zwierzchników Religijnych, Kościół Katolicki i inne organizacje chrześcijańskie sprzeciwiły się próbom usunięcia religii ze szkół, gdyż jak twierdzą, zajęcia takie pozwalają uczniom lepiej poznawać i rozwijać treści własnej wiary, oraz uczą odpowiedniego wyrażania swoich przekonań w społeczeństwie.
Czy ateistom i wrogom chrześcijaństwa uda się w końcu pokonać racje katolików?
Ruszył plan, aby usunąć wszelkie Moje ślady. Prawda, wyrażona Moimi słowami, zostanie usunięta z waszych konstytucji, z waszych szkół, aż wreszcie zostanie Ona zarzucona w Moim Kościele.
http://ostrzezenie.net/wordpress/2014/01/26/ruszyl-plan-aby-usunac-wszelkie-moje-slady/