wikimedia.org

Belgia została całkowicie sparaliżowana, w wyniku strajku generalnego rozpoczętego przez związki zawodowe. Wszystko to spowodowała oszczędnościowa polityka władz kraju.

Oficjalnie strajk, rozpoczął się już wczoraj kiedy to na 24 godziny, w związku ze strajkiem kontrolerów lotów zamknięto przestrzeń powietrzną nad Belgią. Wczoraj również zaczęły się pierwsze utrudnienia na kolei, a dziś już dworce są puste. Związkowcy blokują drogi, a w tym wjazdy i wyjazdy z autostrad. Ponadto zamknięto większość szkół, sądów, budynków administracji publicznej natomiast w szpitalach działają jedynie oddziały ratunkowe.

W Brukseli, o godzinie 4 pod siedzibą Banku Narodowego rozpoczęła się manifestacja. Są to kolejne wyrazy niezadowolenia Belgów z planowanych reform rządu – w tym z podwyższenia wieku emerytalnego czy ograniczenia świadczeń dla bezrobotnych.