W ostatnich tygodniach lewackie elity przebąkują o Robercie Biedroniu jako o kandydacie na prezydenta RP. Prezydent Słupska zabrał głos w tej sprawie.

Cieszy mnie, że jest mnóstwo ludzi, którzy pokładają we mnie nadzieję na zmiany w kraju. Chciałbym zostać prezydentem Polski – powiedział Biedroń w rozmowie z Super Expressem.

Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu były prezydent Aleksander Kwaśniewski na antenie RMF FM powiedział:

Myślę, że w 2020 roku prezydentem będzie Robert Biedroń. Po okresie konserwatyzmu i prezydenta, który jest bardzo na prawo, przyjdzie pora na prezydenta, który będzie bardziej liberalny.

4 KOMENTARZE

  1. Niech się nacieszy urojeniami o władzy. Polska to nie Słupsk, Polacy nie wybiorą na prezydenta osoby, która definiuje siebie wyłącznie przz swoją seksualność. Nie będzie sekswycieczej za kasę z podatków, tak to może tylki Słupszczan dymać…

  2. Lewactwo miało emigrować, po wygranej pis. Teraz lewe zboki chcą nawet kandydować na prezydenta. W 2010 roku Biedrona zaatakował policjanta,podczas obchodów Marszu Niepodległości, dzisiaj daje się poznać mieszkańcom Słupska, podwyżki czynszów, likwidowanie poslkości w Słupsku, eksmisje, wycieczki po całym świecie za kasę podatników. To tylko niektóre przejawy “troski” o mieszkańców. Pedałeny i inne radiobzdety marzą o cwelu na stanowisku prezydenta, takiego wała lewaki!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.