Napięta sytuacja w Egipcie spowodował, że polskie bura podróży zawieszają wycieczki do Egiptu. Dziś rano podano informację, że zamieszki przeniosły się nawet na ulice bezpiecznych dotąd kurortów.
Jednym z pierwszych biur, które wstrzymało wycieczki było biuro TUI, które taką decyzję podjęło już kilka dni temu. W jego ślady poszły Wezyr Holidays, Neckermann a kilkadziesiąt minut temu dołączyło również biuro Itaka.
Informacje te, podała stacja TVN CNBC. Na jej antenie o swojej decyzji informował prezes biura Neckermann – Krzysztof Piątek oraz vce prezes Itaki – Piotr Henicz. Itaka loty do Egiptu wstrzymała do końca sezonu letniego.
Biuro Wezyr jako rekompensatę klientom, którzy wykupili wycieczki do Egiptu proponuje zmianę kierunku podróży lub zwrot całej kwoty, która wpłynęła do biura za wycieczkę.
Wciąż są biura, które nie odwołują wycieczek do Egiptu. Wśród nich są: Rainbow Tours czy Sun&Fun. Klienci którzy chcieliby zmienić kierunek wyprawy mają taką możliwość, pod warunkiem wylotu w ciągu 14 dni od pierwontej daty rozpoczęcia wakacji.
Kilka godzin temu kolejne oświadczenie wydało również polskie MSZ. Dowiadujemy się z niego, że MSZ stanowczo odradza wyjazdy do Egiptu, gdyż ryzyko jest zbyt duże.
W Egipcie niespokojnie jest już od kilku miesięcy, ale ostatnie natężenie konfliktu ma związek z likwidacją przez siły bezpieczeństwa obozowisk byłego prezydenta – Mohammeda Mursiego, do której doszło w ubiegłym tygodniu.