Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek w ostry sposób skomentował na Twitterze pomysły Zachodu, takie jak marsz solidarności lub minuta ciszy, które stały się normą i pojawiają się po każdym zamachu terrorystycznym.
Były piłkarz odpowiedział na wpis Mateusza Święcickiego, który zaapelował na Twitterze o modlitwę za ofiary zamachu.
Boniek jest znany z ciętego języka i braku poprawności politycznej. Na Twitterze dał jasno do zrozumienia, że napływ imigrantów do Europy z krajów Afryki i Bliskiego Wschodu mu się nie podoba, a jego zdaniem prowadzi on w konsekwencji do zamachów terrorystycznych.
Modlitwa modlitwą to jasne, ale robienie z Europy Eurabi mnie w…..a, minutą ciszy i marszami protestu nie obronimy się – napisał Boniek.
W zamachu w Nicei zginęły 84 osoby, a około 200 jest rannych. Sprawcą okazał się 31-letni Tunezyjczyk z francuskim paszportem.
co ty pitolisz on raczej zdawal prawo jazdy i pedaly sie mu pomylily 😉
A moze ten gosciu z ciezarowki naprawde nie byl terrorysta tylko sfrustrowanym bezrobotnym odrzuconym przez spoleczenstwo. Moze nie byl zadnym radykalista czy dzihadysta. Ale byl muzulmaninem. I tu wychodzi na jaw ta cala skrywana przez lewakow prawda o islamie. Stracil prace, odrzuciło go społeczeństwo, rozwiodl sie z zona…czyli ma przechlapane. Ale, jako muzulmanin nie do konca. Przeciez moze zalatwic sobie i 70-ciu czlonkom rodziny miejsce w raju. Moze jeszcze byc slawiony i uznany za bohatera. Wystarczy tylko, ze w ramach swietego dzihadu zabije niewiernych.
Muzulmanin nie musi byc radykalem, nie musi byc dzihadysta zeby byc terrorysta. Wystarczy, ze jest muzulmaninem. I to jest kolejny dowod na to