Jeszcze wczoraj wieczorem sondażowe wyniki mówiły, że Brytyjczycy opowiedzieli się przeciwko Brexitowi. Dziś wiemy, że jest odwrotnie.

Z komunikatu Centralnej Komisji Wyborczej wynika, że w referendum oddano 16 141 241 głosów za pozostaniem w UE – 48,1 proc. głosów. Z kolei za wyjściem z Unii zagłosowało 17 410 742 Brytyjczyków – 51,9 proc. głosów.

Satysfakcji z takiego wyniku nie krył lider brytyjskich eurosceptyków Nigel Farage.

Jestem dumny z wszystkich, którzy mieli odwagę i tyle ikry, żeby zrobić to, co trzeba. Wybory zostały wygrane. Unia Europejska się rozpada, Unia Europejska umiera – powiedział.

Odmienne nastroje panują wśród unijnych urzędników, choć szef Rady Europejskiej starał się robić dobrą minę do złej gry.

To chwila historyczna, ale nie należy reagować histerycznie. Jesteśmy przygotowani na ten negatywny scenariusz. To co nas nie zabije, może nas wzmocnić – uważa Donald Tusk.