Solidarna Polska przygotowuje projekt ustawy o dalszej redukcji emerytur byłych funkcjonariuszy SB. Pomysł ten wzbudził wśród esbeków niemałą panikę.

Byli funkcjonariusze SB są przerażeni i szukają pomocy u postkomunistycznych polityków. Liczne prośby o wstawiennictwo dostaje europoseł SLD Janusz Zemke. Esbecy uważają, że ten „skandaliczny” projekt jest „represją”. Dodają, że zawarli w tej sprawie umowę z polskim państwem.

Czy mógłby Pan zająć stanowisko w tej sprawie i przynajmniej spróbować odpowiedzieć na pytanie, czy moja (i wielu innych również) umowa zawarta z Państwem Polskim w roku 1990 ma jakąś wartość? – brzmi fragment jednego z listów. Jego autor uważa, że i tak poniósł szkody w związku z poprzednią obniżką płac.

Pogodziłem się w pewnym sensie, że jestem ukarany za okres służby w legalnej instytucji państwa uznawanego na całym świecie, tylko nie w naszym kraju, w jego obecnej postaci. Lada dzień może się okazać, że moja służba w UOP i ABW była również zbrodnią, którą należy ukarać i to tylko dlatego, że w przeszłości pełniłem służbę dla władz PRL – pisze ubek, którego nazwiska Zemke nie chce zdradzić.

Podobnych głosów jest więcej, a postkomunistyczny europoseł uważa, że oburzenie byłych funkcjonariuszy jest zasadne.

Doskonale rozumiem rozgoryczenie sposobem, w jaki traktowani są obecnie w Polsce byli funkcjonariusze. Pojawiające się propozycje dalszych restrykcji uważam za skandaliczne! – grzmi Zemke.

Przedstawiciele Solidarnej Polski nie dziwią się takim reakcjom i dodają, że ustawa dotyczy obniżenia podstawy świadczeń tylko za okres pracy w SB.

Pierwsze czytanie projekt przeszedł w Komisji Ustawodawczej, prace skończyły się z pozytywnym skutkiem, Platforma chciała postawić tezę, że projekt jest niezgodny z Konstytucją. Broniłem ten projekt przed komisją i udało się to wygrać – opowiada Patryk Jaki.

Obecnie emerytury byłych funkcjonariuszy SB wynoszą średnio 4,5 tys. zł, a pobiera je co najmniej 25 tys. osób. Projekt ustaw zakłada ich obniżkę, poprzez zmniejszenie podstawy wymiaru świadczeń za służbę w SB za każdy rok z obecnego 0,7 proc. do 0,25 procent.

MG/naszdziennik.pl