Słowa wieszczące rychły koniec Komitetu Obrony Demokracji niespodziewanie padły na antenie mekki organizacji – TVN24.

„Komitet Obrony Demokracji jest w takim momencie, że można powiedzieć, że to jest koniec” – powiedział jeden z byłych działaczy KOD-u Jacek Wiśniewski w programie „Czarno na białym” w TVN24.

Stacja chciała poznać prawdę na temat zmierzchu tego, jak informuje, gigantycznego ruchu społecznego. W rzeczywistości okazało się, że grupa ta ewidentnie powstała w jednym tylko celu: zniszczyć demokratycznie wybrany polski rząd. Ale KOD-u praktycznie już nie ma.

Co ciekawe w materiale TVN24 wypowiadają się ci, którzy nadal wierzą, że służą słusznej sprawie. Ale i oni przyznają, że KOD już nie pociąga tłumów. „Pewne posunięcia, które przewodniczący KOD popełnił, nie wpłynęły dobrze na konsolidację KOD” – powiedział stacji uczestnik ostatniej demonstracji. „Nie będę pluła we własne gniazdo, ale to jest złe i koniec” – dodał ktoś inny.