Od paru miesięcy cały świat walczy z pandemią COVID-19. W wielu krajach, z powodu wyjątkowej sytuacji, pracownicy zmuszeni są wykonywać swoje obowiązki w domach. Koronawirus każdego dnia zmienia nasz tryb życia. Każde państwo stara się wspierać swoich obywateli, ale wypowiedź premiera Rosyjskiej Federacji nie pozostawia nam złudzeń co do rozwoju sytuacji. Praca zdalna pozostanie z nami na długo.

Ilu Rosjan pracuje zdalnie?

Według danych statystycznych liczba Rosjan, pracujących w zaciszu domowym, jest obecnie jakieś pięć razy wyższa w stosunku do liczby sprzed epidemii. Nasi wschodni sąsiedzi tak jak my musieli zupełnie zmienić sposób działania wielu firm i urzędów. Nieliczne instytucje w ostatnich tygodniach przeniosły swoją działalność z powrotem do biur, ale nadal wiele osób obawia się pracy w wielopoziomowych budynkach pełnych open space.

COVID-19 zmieni nasz tryb pracy na zawsze

Z ostatniej wypowiedzi premiera Federacji Rosyjskiej – Michaiła Miszustina – wynika, że niezbyt szybko uda nam się wrócić do normalności. Polityk od dawna podkreśla, że epidemia zmieniła nie tylko sposób funkcjonowania małych prywatnych firm, ale także instytucji państwowych. Miszustin podzielił się z obywatelami smutną prognozą: będziemy pracowali zdalnie także po zwyciężeniu COVID-19.

[reklama_pozioma]

Epidemia a bycie online

Premier Rosji wyraził jasno i klarownie, że dla wielu pracowników powrót do normalnego funkcjonowania w biurach może być trudny. Przedstawiciele niektórych profesji muszą przygotować się na to, że trudno będzie im znaleźć posadę w „normalnym” biurze. Wiele zawodów, które wydawały się trudne do wykonywania zdalnie, pozostanie z nami w formie online na długie lata. W tym momencie, jak podkreśla Miszustin, najważniejsze jest zapewnienie obywatelom stabilnego i niezawodnego łącza internetowego.

COVID-19 – ogólnoświatowy problem

Chociaż przytoczone powyżej informacje dotyczą stanowiska premiera Federacji Rosyjskiej, podobnie ma się sprawa pracy zdalnej i na naszym rodzimym terytorium. Decyzja o przejściu konkretnych instytucji na tryb online nie wywołuje już takich emocji jak parę miesięcy temu. Zdalnie pracują biura, banki, wydawnictwa, a nawet szkoły. Wiele uniwersytetów deklaruje nawet, że część zajęć mogłaby się odbywać w formie online na stałe. Ale czy takie zamykanie się na świat offline wyjdzie społeczeństwu na dobre?

Sprawdź koniecznie: