Od 19 dni w Czarnogórze trwa swoisty „Majdan”. Protestujący nie akceptują planów integracji Czarnogóry z NATO. Polskie media nie zająknęły się na ten temat ani słowem.

17 września czarnogórski parlament uchwalił rezolucję, w myśl której miała postępować integracja państwa z NATO. Milan Kneżević – jeden z liderów Frontu Demokratycznego zaproponował utworzenie szerokiej społeczno-politycznej, obywatelskiej koalicji – „Unii antynatowskich sił Czarnogóry”.

27 września przed siedzibą parlamentu w Podgoricy rozpoczął się bezterminowy protest zainicjowany przez Front Demokratyczny. Miasteczko namiotowe zostało rozbite na środku ulicy. Wśród żądań jest dymisja premiera Milo Djukanovicia, sformowanie rządu przejściowego oraz przeprowadzenie wolnych, demokratycznych wyborów.

12 października Andrija Mandić z Frontu Demokratycznego wystosował list do ambasadorów 28 państw członkowskich NATO. Oświadczył w nim, że „wstąpienie Czarnogóry do NATO przeprowadzone przez nielegalny rząd Djukanovicia nie może zostać uznane za legalne i wiążące, kiedy większość obywateli kraju jest przeciwnych przystąpieniu do NATO i tej decyzji nigdy nie uznają”. Dwa dni później do Czarnogóry przybyła delegacja NATO na czele z sekretarzem generalnym Jensem Stoltenbergiem i ambasadorami 28 krajów członkowskich sojuszu. Czarnogórcy odpowiedzieli pro-rosyjskimi hasłami.

17 października rozpoczął się marsz protestu, w którym udział wzięło kilkuset demonstrantów. Jednym z głównych żądań była dymisja premiera Djukanovica. Protestujący usiłowali dostać się do siedziby parlamentu. Kiedy nie reagowali na wezwania policji do zakończenia protestu, funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego. W odpowiedzi rozpoczął się szturm tłumu. W jego wyniku ucierpiało 6 policjantów, których przewieziono do szpitala. Zatrzymano 11 protestujących aktywnie występujących przeciwko działaniom władzy oraz 2 deputowanych parlamentu z ramienia Frontu Demokratycznego.

USA oświadczyły, że wydadzą zgodę na integrację Czarnogóry z NATO, jeśli czarnogórskie władze będą kontynuowały kurs reform i dołożą starań na rzecz wzrostu społecznego poparcia dla członkostwa kraju w NATO.