Sławomir Izdebski, poinformował że w najbliższy czwartek naprzeciwko kancelarii premiera rozstawione zostanie „zielone miasteczko”. W proteście, udział wziąć ma 10 000 rolników.
Przewodniczący OPZZ, na konferencji prasowej poinformował że rolnicy przyjadą pod kancelarię o godzinie 13 autokarami. Czwartkowe „miasteczko”, ma być „ogólnopolską akcją okupacyjną” w związku z niepodpisaniem porozumienia na linii rolnicy – rząd. Według zapowiedzi, strajk będzie trwał do czasu spełnienia jednego z dwóch postulatów – podpisania porozumienia, lub dymisji ministra rolnictwa.
Izdebski zaznacza, że przypadku 7 milionów odszkodowania których domagają się rolnicy nie chodzi o to, by minister „natychmiast wyłożył pieniądze”, ale o podpisanie porozumienia które zagwarantuje wypłaty odszkodowań.
Zdaniem szefa rolniczego OPZZ, do protestu mogą przyłączyć się również górnicy z Sierpnia 80, trwają również rozmowy z innymi grupami zawodowymi. Izdebski dodał ponadto, że miasto wyraziło zgodę na sześciodniowe „miasteczko” pod KPRM.