W Danii odbyły się niedawno wybory parlamentarne a teraz szykują się duże zmiany. Nowy premier Lars Løkke Rasmussen i koalicja prawicowa zapowiada, że będzie walczyć z islamizacja kraju. Wśród zapowiadanych zmian można wymienić odmowę przyjmowania imigrantów, odbieranie zasiłków socjalnych czy przymusowe deportacje.
Nowy rząd we współpracy z prawicową Duńską Partią Ludową chce zaostrzyć między innymi prawo azylowe. Już w przyszłym tygodniu przedstawiona zostanie odpowiednia ustawa. Nowy premier Rasmussen oświadczył wcześniej, że napływ imigrantów wyszedł poza jakąkolwiek kontrolę.
Zgodnie z nowym prawem imigranci asymilujący będą wspierani przez Państwo w celu przyśpieszenia integracji z obywatelami Królestwa, będą mogli oni liczyć na preferencyjne zasiłki, wsparcie w poszukiwaniu pracy i nauce języka, oraz wsparcie w zakupie mieszkań. Imigranci nieasymilujący się (zgodnie z oficjalnymi informacjami DST- duńskiego odpowiedniku GUS) w ogromnej większości składający się z muzułmanów, będą mieli odbierane zasiłki, w przypadku braku dalszej poprawy „zachowania” będą przymusowo deportowani do kraju pochodzenia.
Sojusznicza Duńska Partia Ludowa domaga się również referendum w sprawie wyjścia z UE. Rasmussen i jego partia Venstre jest temu przeciwna ale premier zapowiedział że jeszcze w tym roku odbędzie się głosowanie w sprawie wyłączenia z unijnych reguł, dotyczących wymiaru sprawiedliwości.
źródło:narodowcy.net / zmianynaziemi.pl