„Der Spiegel” informuje, że były kanclerz Niemiec Helmut Kohl wspierał finansowo SS-manów i ich rodziny.

Dziennikarze „Der Spiegel” twierdzą, że dotarli do nowych dokumentów, z których wynika, że Kohl przekazywał nawet 200 marek rocznie na stowarzyszenie Samopomocy Byłych Członków Waffen-SS.

„Hilfswerk Hausser” to organizacja, która zajmowała się pomaganiem SS-manom skazanym przez Międzynarodowy Trybunał Norymberski. Trybunał uznał SS za organizację zbrodniczą, żołnierzom tej formacji nie przysługiwały emerytury, wobec czego stowarzyszenie walczyło o ich rehabilitację oraz o przyznanie im praw do świadczeń.

Kohl miał uważać Paula Haussera, generała Reichswehry i Waffen-SS, za człowieka przyzwoitego i okazywać SS-manom przychylność nawet podczas pełnienia funkcji kanclerza Niemiec.

W 1985 roku wywołał skandal, gdy wraz z Ronaldem Reaganem odwiedził cmentarz wojskowy w Bitburgu, gdzie byli pochowani członkowie tej formacji – czytamy w „Der Spiegel”.