wikimedia.org
wikimedia.org

Jak ujawniło małżeństwo Lopezów – twórców hitowych piosenek z filmów Disney’a – wytwórnia nie pozwala na to by w filmach padało słowo „Bóg”. Jednocześnie Disney chlubi się swoją tolerancyjną postawą.

– To zabawne. Jedną z niewielu rzeczy niedopuszczalnych w Disneyu są sprawy religijne, słowo „Bóg”. Można używać tego słowa w samej wytwórni, ale nie może się ono znaleźć w filmie – powiedział Robert Lopez.

Jednocześnie używana przez filmową część The Walt Disney Company, marka Touchstone Pictures regularnie organizuje wydarzenia poświęcone równouprawnieniu gejów. Wyprodukowała ostatnio także  pierwszy obraz dozwolony od lat 18.

Disney tworzy fabułę produkowanego przez siebie sitcomu „Good Luck Charlie” tak, aby „być użyteczną dla dzieci i rodzin na świecie i odzwierciedlać różnorodność”. Dlatego w jednym z odcinków pokazano dwie matki – lesbijki będące w związku małżeńskim.

– Disney nie jest takim ugrzecznionym miejscem, jak można sobie wyobrażać – mówi Robert Lopez.

na podstawie: chnnews.pl