Andrzej DudaPrezydent na spotkaniu w Szczecinie powiedział, że Polska nie jest dziś państwem sprawiedliwym, ponieważ obywatele nie są traktowani równo. Zdaniem głowy państwa trzeba dążyć do takiego systemu, który zaktywizuje większość społeczeństwa.

Andrzej Duda brał udział w obchodach 35. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Przypomniał zebranym ludziom, że podczas wizyty w Berlinie niemiecki prezydent zauważył, że Polska się rozwija. Duda odpowiedział swojemu niemieckiemu odpowiednikowi, że Polska się unowocześniła, jednak zwrócił on również uwagę na problem niesprawiedliwości.

Jest tylko jeden w tym wszystkim problem. I mówię: panie prezydencie, tak, i sądzę, że ludzie dlatego mnie wybrali, bo głośno powiedziałem i nazwałem sprawy po imieniu: niestety Polska nie jest dziś krajem, o którym można by powiedzieć, że jest państwem sprawiedliwym, sprawiedliwym dla swoich obywateli, że jest państwem, w którym obywatele traktowani są równo – mówił prezydent.

Duda podczas rozmowy z Gauckiem dodał także, że w Polsce jest wielu ludzi, którzy nie odczuli tej modernizacji.

M. Bielecki, Nasz Dziennik