Na szumnie zapowiadany w Warszawie antyrządowy tzw. „Marsz Wolności” przybyli działacze różnych partii opozycyjnych, również działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jeden z nich udzielił krótkiego wywiadu.
– Z jakim hasłem panowie przyjechali? – spytał reporter TVN, podchodząc do grupy mężczyzn. – My bez hasła, my tak ogólnie przyjechali, jako z PSL-u – padła odpowiedź. – Ale samorządy, edukacja, Konstytucja, coś jeszcze? – usiłował pomóc dziennikarz. Na nic to się zdało.
– To znaczy tak ogólnie, wszystko. Szczegółowo nie mamy nic do zaprezentowania. Ale ogólnie – powiedział mężczyzna. – Ogólnie postulaty Polskiego Stronnictwa Ludowego – podsumował zawiedziony reporter TVN-u i poszedł dalej.
Poniżej nagranie wideo.
#MarszWolności @zelazna_logika @pikus_pol pic.twitter.com/C6Sdvw8wuQ
— slysze ن (@Slysze) 6 maja 2017
Można było przyjechać „za frajer” to przyjechał.