Wielu długo czekało na ten dzień. Pielgrzymki zmierzały do Rzymu już od jakiegoś czasu. To właśnie dziś na ołtarze zostaną wyniesieni dwaj wielcy papieże – Jan XXIII i Jan Paweł II.

Foto: Wikimedia Commons.
Foto: Wikimedia Commons.

O Janie Pawle II, papieżu Polaku, nie trzeba chyba więcej pisać. Wszyscy już wiele sie nasłuchaliśmy, naczytaliśmy i naoglądalismy o jego życiu. Można wspomnieć to, że obaj papieże spotkali się przynajmniej raz, ale być może nie tylko. Jedyne oficjalne spotkanie odbyło się w 1962 roku – było to spotkanie Ojca Świętego z biskupami i kardynałami z Polski w którym uczestniczył m.in. ówczesny biskup pomocniczy z Krakowa Karol Wojtyła. Później obaj papieże mogli się spotkać podczas Soboru Watykańskiego II.

O Janie XXIII wiemy już mniej. Pochodził z biednej, wiejskiej rodziny z południa Włoch. W styczniu 1921 roku Papież Benedykt XV mianował go prefektem Towarzystwa Rozkrzewiania Wiary we Włoszech. W kwietniu tego samego roku objął również funkcję prałata Domu Papieskiego. Od 1925 do 1934 posługiwał w Bułgarii – do 1931 jako wizytator apostolski, a potem jako delegat apostolski w tym kraju. Później był jeszcze m.in. delegatem apostolskim w Turcji i Grecji, czy nuncjuszem apostolskim we Francji. Był nazywany  „dobrym papieżem Janem”, „Janem Uśmiechniętym” i „Janem Pokornym”. W 1962 magazyn „Time” wybrał Jana XXIII człowiekiem roku. Był pierwszym papieżem od 1870 roku, który odbył oficjalne spotkania poza Watykanem – w szpitalu i… w więzieniu.

Tymczasem na placu św. Piotra na Mszę Św. kanonizacyjną czekają już tłumy wiernych. Setki osób od sobotniego wieczora koczowały na ulicach prowadzących do Watykanu. Wszystko po to, by o świcie móc zająć jak najlepsze miejsca na placu. Szacuje się, że w dzisiejszej kanonizacji może wziąć od 500 tyś. do miliona osób.

na podstawie: wirtualnapolonia.com, tvp.info, wp.pl