GROM to elitarna jednostka wojskowa, której do niedawna zazdrościł nam cały świat. Niestety pod rządami Antoniego Macierewicza nawet ona nie uniknęła kłopotów.

W ostatnich miesiącach z GROM miało odejść aż 74 osób – to niechlubny rekord. Kierownictwo jednostki nie chce komentować sprawy, ale na łamach „Polityki” pojawiły się wypowiedzi odchodzących żołnierzy skarżących się na „indoktrynację”.

Kazali wszystkim w jednostce obejrzeć film „Historię Roja”. Mnie nie trzeba indoktrynować patriotycznie. Ja swój patriotyzm udowodniłem na misjach bojowych – stwierdziła jedna z osób.

O ile tego typu wypowiedzi można skwitować uśmiechem, to pojawiają się informacje bardziej niepokojące – zgodnie z nimi żołnierze są straszeni odebraniem dodatków specjalnych, muszą zaprzestać noszenia mundurów multicam – opierających się na jasno beżowym kamuflażu, a w Ministerstwie Obrony Narodowej mają trwać prace nad podporządkowaniem bezpośrednim GROM Antoniemu Macierewiczowi.