Unia Europejska znana jest ze swojej racjonalności, z wykrywania i rozwiązywania najbardziej palących problemów trapiących kraje członkowskie. Po walce z żarówkami, odkurzaczami i spłuczkami toaletowymi, przyszedł czas na swoiste „kuchenne rewolucje”.

Wikimedia.com

Zacznijmy od naszego polskiego podwórka. Prawdopodobnie od czerwca 2014 roku, w sklepach nie kupimy wędzonych mięs. Wszystko przez nowe, rygorystyczne prawo unijne które regulować ma dopuszczalną ilość substancji smolistych w produktach żywnościowych. Polscy przedsiębiorcy, w większości nie będą w stanie sprostać wymogom a to oznacza masowe upadanie małych i średnich firm. Unijni urzędnicy planują zmniejszyć dopuszczalną ilość substancji smolistych z 5,0 mikrograma na kilogram, do 2,0 mikrograma.

Zainteresowanie unijnych dyktatorów, wzbudziły również tradycyjne duńskie kanelsnegle, czyli spiralne ciasteczka drożdżowe z dodatkiem cynamonu. Popularne są one w całej Skandynawii, są tradycyjnym świątecznym przysmakiem. Całe zamieszanie przez kumarynę, która występuje w cynamonie a w nadmiarze powodować ma uszkodzenia nerek i wątroby. Duńczycy pod naciskiem Brukseli wprowadzili limit 15 mg kumaryny na kilogram. Przepisy unijne zmniejszają jednak dopuszczalną zawartość substancji do zaledwie 2 miligramów. Czyli znowu wszystko teoretycznie dla naszego dobra. Ale czy różnica kilkunastu gram czy nawet jak w przypadku wędzenia mikrogram jest w stanie decydować o naszym życiu lub śmierci? Szczerze wątpię. Zwłaszcza, że cynamon posiada wiele właściwości zdrowotnych, oczym wiedzieli już starożytni Chińczycy i Egipcjanie. Cynamon zawiera żelazo, błonnik, wapń i mangan. Działa antyrakowo, zapobiega chorobom układu krwionośnego, pomaga w walce z młodzieńczym trądzikiem, korzystnie wpływa na trawienie. Lista zalet i korzyści płynących ze spożywanai cynamonu jest więc wbrew propagandzie długa.

W istocie pod jak zawsze szczytnymi hasłami odbywa się stopniowe ograniczanie naszych wolności i ingerowanie w najbardziej osobiste dziedziny naszego życia. To zaś wzbudza we mnie głęboki i stanowczy sprzeciw i zamierzam robić Unii dokładnie na odwrót.

 

na podstawie: biznes.gazetaprawna.pl, pch24.pl